Nazywam się Maciek, choć w światku wyjazdów z dziećmi i młodzieżą, jestem szerzej znany jako „Pan Zapi”?
Kratywność, pomysłowość, łączenie tematów zaskakujących z niebanalnymi to moja mocna strona. Lubię łamać schematy, ruszać pod prąd i pokazywać zupełnie nieoczywiste rozwiązania. W Ferajnie jestem odpowiedzialny za przygotowanie programów, kreację oraz poszukiwanie nowatorskich pomysłów. Jednym z nich było wymyślenie cyklu obozów dla młodzieży pod nazwą Challenge Camp, które wcześniej realizowałem pracując w Centrum Turystyczno – Rekreacyjnym Happy Time z Wrocławia. Obecnie, będę ten niezwykle ciekawy i cieszący się dużym uznaniem wśród uczestników wyjazdów projekt, kontynuował w Twojej Ferajnie. Nie zamykam się na jedną koncepcję, cały czas szukam nowych inspiracji i rozwiązań. Lubię wyzwania i chętnie stawiam im czoła. Nakręca mnie oryginalna i szalona praca z ludźmi. Dlatego łatwo odnajduję się w działaniu z dziećmi, młodzieżą oraz dorosłymi.
Nie jestem typem frontmena, nie ujrzycie mnie rozkręcającego jakiś event lub wychodzącego przed szereg. Zdecydowanie lepiej czuję się w zaciszu swojej świątyni dumania, gdzie szukając inspiracji, poszukuję zaskakujących realizacji i spokojnie wykonuję swoją pracę. Jedno z moich ulubionych powiedzeń to: „Pokora lubi skromność, a pycha kroczy przed upadkiem”. I temu jestem wierny. Chyba że wyjeżdżam na obóz. Wtedy wychodzę z cienia i zamieniam się w prawdziwego wodzireja, który swoją pasją zaraża do działania dzieciaki i młodzież.
Poza życiem zawodowym prowadzę jeszcze drużynę piłkarską jako Trener i tutaj również idę pod wiatr. Nieustannie szukam nieoczywistych rozwiązań, zawzięcie stymuluję zawodników do wyjścia ze strefy komfortu i przełamuję obowiązujące kanony. No cóż, ciężko wyrzec się swojego DNA? Jednak najważniejsze, że takie podejście przynosi efekty. W wolnych chwilach słucham specjalistycznych podcastów, czytam branżową literaturę, co jakiś czas eksploruję polskie góry i fascynuję się szkoleniem mojego młodziutkieego szczeniaczka Candy?